21.10.2011 23:29, Rozmawiał: Adam Wall
Paulina Pawlak: To był nasz dzień
- Wiedziałyśmy, że aby wygrać ze Spartakiem musimy walczyć przez 40 minut, a nie tylko przez połowę tego czasu. Dlatego w szatni było spokojnie, a do tego cały czas byłyśmy skoncentrowane. Z takim rywalem moment zawahania wystarczy, aby cała przewaga zniknęła bardzo szybko - mówi rozgrywająca Wisły Can-Pack Kraków, Paulina Pawlak.