,

Lista aktualności

Ana Dabović: Nie mogłam się doczekać wejścia na parkiet

- Wiem, że jest tu kilka dobrych zespołów i poziom ligi podnosi się z sezonu na sezon. Rozmawiałam ze swoją siostrą Milicą, która przez krótki okres występowała w PLKK, potwierdziła, że Wisła Can-Pack to dobry zespoł - mówi Ana Dabović, zawodniczka Wisły Can-Pack Kraków.

,

W maju podpisałaś kontrakt z Wisłą Can-Pack. Po znakomitym sezonie jaki spędziłaś w Dynamie Nowosybirsk zapewne miałaś wiele ofert z klubów, które chciały Cię zatrudnić. Co zadecydowało, że podpisałaś kontrakt z krakowskim klubem? - Tak, po ostatnim sezonie miałam wiele ofert. Jednak ta z Wisły Can-Pack była najlepsza. Czy rozmawiałaś o Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet ze swoją siostrą lub innymi zawodniczkami występującymi w lidze polskiej i pytałaś o opinie? - Tak, pytałam na temat ligi polskiej i na temat Wisły Can-Pack. Wiem, że jest tu kilka dobrych zespołów i poziom ligi podnosi się z sezonu na sezon. Rozmawiałam ze swoją siostrą Milicą, która przez krótki okres występowała w PLKK, potwierdziła, że Wisła Can-Pack to dobry zespoł. Dowiedziałam się także, że Wisła Can-Pack to bardzo profesjonalny zespół, że pracują tu dobrzy trenerzy. Ważne dla mnie było to, ze zespół gra w Eurolidze. Zadebiutowałaś w PLKK w meczu Wisła Can-Pack - Lotos Gdynia. Czy przed wejściem na parkiet czułaś tremę? - Nie mogę powiedzieć, że czułam się stremowana. Byłam bardzo podekscytowana. Hala wypełniona była fanatycznymi kibicami. Nie mogłam doczekać się gry. Jak wspomniałaś hala wypełniona była kibicami, którzy stworzyli wspaniałą atmosferę. Jak Ci się to podobało? - Jak wspomniałam nie mogłam się doczekać, aby wejść na parkiet. Słyszałam, że atmosfera w hali Wisły jest niepowtarzalna. Chciałam poczuć to na własnej skórze. Było wspaniale. Kibice dają nam wiele radości. Jak podoba Ci się Kraków? Czy masz już jakieś ulubione miejsce tutaj? - Bardzo mi się tu podoba. Gdy mamy wolną chwilę to wspólnie z Milką idziemy do centrum. Oglądamy zabytki, spacerujemy wzdłuż brzegu Wisły, odwiedzamy restauracje i lubimy robić zakupy. Już niedługo zainaugurujecie sezon w Eurolidze. Czy w drużynie rośnie napięcie? - Tak, cieszymy się, że będziemy grać w Eurolidze. Przecież to najlepsza liga. Chcemy grać przy wypełnionej naszymi kibicami hali i wygrywać dla nich. Czym dla Ciebie będzie gra w Eurolidze? - To będzie mój pierwszy sezon w tych rozgrywkach. Bardzo się cieszę. Jest to dla mnie wyzwanie, ale dam z siebie wszystko i pomogę drużynie jak tylko potrafię najlepiej. Jakie są Twoje cele w karierze zawodowej? - W każdym sezonie wyznaczam sobie cele i staram się je realizować. Krótko mówiąc: chcę być najlepsza!