Zapraszamy do posłuchania wywiadu z trenerem Wisły Can-Pack Kraków - Elmedinem Omaniciem. Po zakończeniu meczu Lotos Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków Natalia Kuształ spytała szkoleniowca "Białej Gwiazdy" nie tylko o przebieg tego meczu, ale także o nastroje przed najbliższym spotkaniem w ramach Euroligi Kobiet oraz o ruchach kadrowych w drużynie spod Wawelu.

- Myślę, że spokojnie dam sobie radę jako środkowa. Mam dość dobry rzut i nie najgorzej kozłuję, mogę więc także grać na pozycji numer cztery - mówi Michelle Campbell, podkoszowa zawodniczka Nova Trading Toruń.

Zapraszamy do posłuchania wywiadu z zawodniczką Wisły Can-Pack Kraków - Dorotą Gburczyk. Po zakończeniu meczu Wisła Can-Pack Kraków - Cukierki Odra Brzeg Krzysztof Zakrzewski spytał Dorotę Gburczyk nie tylko o przebieg tego meczu, ale także o nastroje przed najbliższym spotkaniem w ramach Euroligi Kobiet.

Zapraszamy do posłuchania wywiadu ze środkową Ros Casares Walencja Małgorzatą Dydek. Po zakończeniu meczu Euroligi Lotos Gdynia - Ros Casares Walencja Natalia Kusztal spytała Margo o cele jej zespołu w tym sezonie o to czy kiedyś jeszcze zagra z Polsce oraz o jej typ na Mistrza Polski 2007. Wywiadu możecie posłuchać w lewej kolumnie naszego serwisu w dziale wywiady.

W tym roku skończyła szesnaście lat. Raptem po rocznej przygodzie z poważną koszykówką trafiła na treningi seniorskiej drużyny. Na początku tego sezonu nieco z konieczności była pierwszą wchodzącą z ławki. Udowodniła jednak, że ma talent i smykałkę do basketu.

Pan Krzysztof Kruszyński jest 76-letnim wrocławianinem. Nie byłoby w tym nic dziwnego i nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że od 43 lat kibicuje koszykarkom brzeskiej Odry!

- Od zawsze wiadomo, że do dobrej gry potrzebny jest dobry przeciwnik. Dzisiaj takiego miałyśmy, podjęłyśmy z nimi walkę i tanio skóry nie sprzedałyśmy - stwierdza po meczu z Wisłą Can-Pack Kraków Edyta Krysiewicz, rozgrywająca Dudy Tęczy PWSZ Leszno.

- Przede wszystkimi chodziło tylko o wygraną. O punkty w Eurolidze - mówi Agnieszka Bibrzycka, skrzydłowa Spartaka Moskwa.

- Myślę, że z każdym rokiem coraz sympatyczniejsze są te spotkania. Jest coraz bardziej rodzinnie i oby było tak dalej - stwierdza po wczorajszym meczu Beata Krupska-Tyszkiewicz, zawodniczka Polfy Pabianice.

Już w najbliższym meczu ligowym zespół Cukierków Odry Brzeg zmierzy się na wyjeździe z Arcusem SMS PZKosz Łomianki. - Psychicznie jesteśmy osłabione, więc to będzie przełomowy mecz dla nas – mówi Anna Marczewska, skrzydłowa brzeskiej Odry.