Anna Marczewska: Będzie lepiej

W ostatnich dwóch tygodniach przegrałyście z ŁKS-em i AZS-em Gorzów... - O Jezu, nie! Wyciągnęłyście wnioski z tych meczów? - Tak i będzie lepiej. Jak oceniasz nowy nabytek Cukierków Kimberly Williams? - Byłam z nią na jednym treningu, bo przyjechałam do Krakowa na Mecz Gwiazd, i po nim oceniam ją dobrze. Więcej nie mogę powiedzieć. Tylko tyle, co kontaktowałam się z dziewczynami, to uważają, że jest dość dobrą zawodniczką i na pewno nam dużo pomoże. Z Waszą drużyną pożegnała się ostatnio Angela Dubojska. - Zdecydowała się odejść i dogadała się z zarządem. To było razem z trenerem... Bo jak wiadomo Wasz szkoleniowiec po porażce z AZS-em Gorzów oddał się do dyspozycji zarządu, ale ostatecznie został... – Tak, został. Teraz czeka Was wyjazdowe spotkanie z SMS-em. Będzie to dla Was mecz przełomowy? – Na pewno, bo psychicznie jesteśmy osłabione, więc to będzie przełomowy mecz dla nas.