,

Lista aktualności

Aneika Henry: Jesteśmy w stanie powtórzyć ten sukces

W niedzielę, zawodniczki Lotosu Gdynia odniosły pierwszy sukces w tym sezonie. Pokonując kolejno INEĘ AZS Poznań, Energę Toruń oraz bydgoski zespół Artego, wygrały turniej w Bydgoszczy. Swoimi odczuciami po turnieju oraz oczekiwaniami wobec kolejnych występów podzieliła się Aneika Henry, środkowa gdyńskiego Lotosu.

,

Gratuluję zwycięstwa w turnieju w Bydgoszczy. Pierwsze mecze w barwach nowej drużyny i od razu udało zdobyć 1. miejsce. Jak oceniasz postawę drużyny w tym spotkaniu? - Moim zdaniem, postawa drużyny była taka, jaka powinna być. "Chemia", która wytworzyła się w zespole była widoczna zarówno na boisku, jak i poza nim i pomogła nam w rozegraniu trzech bardzo dobrych spotkań. A jak oceniłabyś swoją grę? - Grało mi się bardzo dobrze. Starałam się pokazać jak z najlepszej strony i pomóc drużynie grając jak najlepiej pod koszem. A czy trudno Ci się grało przeciwko wysokim zawodniczkom Energi Toruń czy Artego Bydgoszcz? - Nie, szczerze mówiąc nie sprawiało mi to większych trudności. Jednak trzeba pamiętać o tym, że to dopiero początek sezonu i w naszych kolejnych spotkaniach może być znacznie trudniej. Jak czułaś się realizując taktyczne założenia trenera zarówno w obronie, jak i w ataku? - W obu tych założeniach odnalazłam się znakomicie. Bardzo dobrze grało mi się w obronie, zaś skuteczna gra w ataku przychodziła sama. A gdybyś miała podsumować wasz bydgoski występ, z czym miałyście największy problem? - Wydaje mi się, że bardziej powinnyśmy skupić się na przejściach w obronie oraz zatrzymywaniu szybkich ataków drużyny przeciwnej. A nad czym jeszcze musicie popracować? - Nad dokładniejszą realizacją założeń taktycznych trenera. W najbliższy weekend bierzecie udział w kolejnym turnieju. Czy jest coś, co chciałabyś zmienić w swojej grze? Lub grze całej drużyny? - Myślę, że jak dołożymy odrobinę energii w obronie, to jesteśmy w stanie powtórzyć sukces z Bydgoszczy i również w tym turnieju odnieść zwycięstwo!