,

Lista aktualności

Łukasz Zarzycki: Stawiamy na Polki!

- Jesteśmy chyba jedynym klubem w Ford Germaz Ekstraklasie, który tak mocno stawia na młode, krajowe zawodniczki, gdzie Polki stanowią o sile zespołu – mówi Łukasz Zarzycki. O zbliżającym się kolejnym ligowym sezonie, zmianach personalnych, a także oczekiwaniach na sezon 2009/2010 Ford Germaz Ekstraklasy w rozmowie z Łukaszem Klinem opowiada menedżer koszykarek INEI AZS Poznań.

,

Już 10 sierpnia koszykarki INEI AZS Poznań rozpoczną przygotowania do nowego sezonu rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy. Jakie zmiany podczas przerwy między sezonami zaszły w poznańskiej drużynie? - Przede wszystkim znacząco zmienił się skład personalny. Postawiliśmy na młode, ambitne, a przede wszystkim waleczne dziewczyny, które w naszej opinii zostawią na parkiecie w każdym meczu serce. Z pewnością w naszych szeregach będzie brakować dwóch wiodących postaci w ostatnich latach, czyli Joanny Walich i Moniki Sibory. Naszym zdaniem jednak znaleźliśmy dla nich już następczynie. Liczymy na to, że dziewczyny, które przyszły zdołają uzupełnić nasz obecny skład. Jak będą wyglądały przygotowania ekipy z Poznania do sezonu 2009/2010? - Najpierw podopieczne trener Katarzyny Dydek przejdą szczegółowe badania medyczne. Następnie trenować będą na własnych obiektach. W dniach 27-30 sierpnia zespół będzie przebywał w Krakowie gdzie w tym roku odbędzie się już kolejna edycja Akademickich Mistrzostw Polski w Grach Zespołowych. Po powrocie ze stolicy Małopolski poznanianki będą ponownie trenowały na własnych obiektach, a następnie udadzą się na przedsezonowe zgrupowanie do Wałcza (7-16 września). Po obozie w Wałczu akademiczki wyjadą z kolei do Niemiec, a konkretnie do Lipska, gdzie planowane jest rozegranie gry kontrolnej z miejscową ekipą - BBV Leipzig. 26 września planowane jest kolejne spotkanie kontrolne. Na razie jednak rywal nie jest znany. 1 października w premierze ligowego sezonu zagramy na własnym parkiecie z Artego Bydgoszcz, tegorocznym beniaminkiem rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy. Jak wygląda sprawa z ewentualnym zatrudnieniem Amerykanki Okeishy Howard? - Nadal gromadzimy środki finansowe, by wzbogacić budżet klubu. Prowadzimy liczne rozmowy i poszukiwania nowych sponsorów. Zobaczymy, co z tych naszych działań wyniknie. Na nie jednak potrzeba sporo czasu. Nic nie dzieje się z dnia na dzień. Na dzień dzisiejszy nie stać nas na zatrudnienie Oki Howard, czy innych Amerykanek. Gramy krajowym składem. Może w późniejszym czasie będzie nas stać na ściągniecie zawodniczek zagranicznych. Póki co nie ma o tym mowy. Na razie z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że stać nas na te zawodniczki, które obecnie mamy zakontraktowane na kolejny sezon. A co będzie takim znakiem rozpoznawczym akademiczek z Poznania w sezonie 2009/2010? - Myślę, że tu się nic nie zmieni w porównaniu do poprzedniego sezonu. Chcemy, by nasza drużyna była bardzo wybiegana. Grała dynamiczną koszykówkę, była bardzo agresywna w grze obronnej. Naszą siłą ma być prosta, ale skuteczna koszykówka. Opata przede wszystkim również na grze zespołowej. Jakie cele stawiacie przed trenerką Katarzyną Dydek i jej podopiecznymi? - Nie było jeszcze konkretniej rozmowy o celach na kolejny sezon. Chcemy nadal oscylować w granicach miejsc zajmowanych przez nasze dziewczyny we wcześniejszych sezonach. To że zmieniliśmy skład, odmłodziliśmy go, absolutnie nie oznacza, że jest to ekipa słabsza od poprzedniej. Liczymy na to, że dziewczyny jakie zakontraktowaliśmy pokażą ambicję, wolę walki, a przede wszystkim zaangażowanie. Jesteśmy chyba jedynym klubem w Ford Germaz Ekstraklasie, który tak mocno stawia na młode, krajowe zawodniczki, gdzie Polki stanowią o sile zespołu.