,

Lista aktualności

Euroliga: Mistrzynie goszczą Besiktas

Już tylko godziny pozostały do kolejnego meczu Wisły Can-Pack w Eurolidze. Tym razem formę krakowianek sprawdzi Besiktas Stambuł. - Turczynki są waleczną drużyną. Żeby myśleć o wygranej, musimy zagrać na naprawdę wysokim poziomie. Kluczem do zwycięstwa będzie gra zespołowa oraz rywalizacja na tablicach - ocenia trener Wisły, Wojciech Downar-Zapolski.

,

Przed Wisłą Can-Pack kolejne starcie w Eurolidze, tymczasem dopiero udało się ochłonąć po meczu rozgrywanym na Węgrzech przeciwko drużynie MiZo Pecs. O zwycięstwie zadecydował jeden punkt. Jak wyglądało to spotkanie? - Węgierki miały dwie szanse na to, żeby zmienić wynik na swoją korzyść, ale trzeba powiedzieć, że przez cały mecz prowadziliśmy. Każde zwycięstwo na wyjeździe jest naprawdę cenną zdobyczą, bo wszystkie zespoły chcą wykorzystać atut własnego parkietu, także ten nasz start na dzisiaj - dwie wygrane w trzech meczach - można ocenić bardzo dobrze. Ostatnio w lidze Wisła Can-Pack musiała radzić sobie bez Chamique Holdsclaw, która jest dotychczas najlepiej punktującą zawodniczką w Eurolidze. - Na pewno należy się cieszyć z tego, że jest w zespole i dobrze spełnia swoją rolę. Liczymy na nią także w jutrzejszym spotkaniu. Teraz czas na turecki Besiktas. Czego można się spodziewać po rywalkach ze Stambułu? - Przede wszystkim walecznej gry. Są tam dwie bardzo wysokie zawodniczki, Harper i Zanze, dobra rozgrywająca Dabović, Amerykanka Hornbuckle. Żeby myśleć o wygranej, musimy zagrać na wysokim poziomie. Liczę przede wszystkim na grę zespołową, bo jedna zawodniczka nie wygra meczu. Trzeba będzie także uważać na walkę na tablicach - ważne, by nie przegrać w zbiórkach - zarówno w ataku, jak i w obronie. Jak na razie, w tym sezonie Euroligi tylko Bourges znalazło receptę na Wisłę Can-Pack. W pierwszej rundzie do pokonania zostały jeszcze dwa zespoły: Turczynki i Salamanka. Z którym z nich będzie się trudniej grało? - Każdy mecz w Eurolidze jest inny, każdy bardzo trudny. Czasami o zwycięstwie może decydować samopoczucie zawodniczek w danym dniu, więc o ocenę będzie można pokusić się dopiero po tych dwóch pozostałych meczach. Wtedy, kiedy będziemy mieli już bagaż pięciu spotkań, ułoży się jakaś tabela i będzie wiadomo, który zespół jest najmocniejszy i w jakim stylu grają zawodniczki. Na dzisiaj wiadomo, że Bourges wygrywa. Co prawda trochę za wysoko z nami wygrało, ale pozostałe zespoły jak Besiktas, Salamanka czy Nadieżda prezentują porównywalny poziom i myślę, że walka będzie trwała do końca. Wisła Can-Pack Kraków - Besiktas Stambuł, środa godzina 17.30. Bilety do nabycia w kasie przed rozpoczęciem spotkania.