22.09.2008 12:12, Rozmawiał: Jakub Olszak
Żaneta Durak: Słabo zagrałyśmy w obronie
- Nie był to nasz rewelacyjny mecz. Trochę słabo zagrałyśmy w obronie, ale pierwsze koty za płoty i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej - powiedziała po wczorajszym meczu pomiędzy PKM Dudą Super-Pol Leszno a PTK Aflofarm Vicard Pabianice Żaneta Durak, zawodniczka leszczyńskiego klubu.
22.09.2008 12:12, Rozmawiał: Jakub Olszak
Jak oceniasz inauguracyjne spotkanie w Lesznie?
- Jak wiemy Pabianice to beniaminek - poprzedni sezon dziewczyny grały w I lidze. Znam zawodniczki młode z tego zespołu, czyli mój rocznik '89. Są to zawodniczki bardzo dobre - spotykałyśmy się już w kadrze. Reszta zawodniczek to starsze dziewczyny z którymi można było wygrać szybkością i właśnie to uczyniłyśmy. Nie był to nasz rewelacyjny mecz. Trochę słabo zagrałyśmy w obronie, ale pierwsze koty za płoty i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.
Widać po pierwszym meczu, że bardzo szybko wkomponowałaś się w nowy zespół.
- Myślę, że tak. Jak dzisiaj pokazałam, dobrze to wyszło. Mam nadzieję, że trener jest zadowolony oraz że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
Czy sądzisz, że ten nowy leszczyński zespół stać na powtórzenie sukcesu z poprzedniego sezonu?
- Wierzę, że rezultat z poprzedniego sezonu jak najbardziej możemy powtórzyć. Każda z nas ma taki charakter, że zrobimy wszystko aby powtórzyć ten wynik. Pomimo, że jest dużo nowych zawodniczek w zespole, jesteśmy równie wartościowe jak te poprzednie i pokażemy, że wspólnie możemy osiągnąć to czwarte miejsce.
Przed sezonem zamieniłaś Poznań na Leszno. Czy jesteś zadowolona ze zmiany?
- Jest to dla mnie bardzo trudna zmiana. Cały sezon pokaże, czy był to udany transfer. Jak na razie jestem bardzo zadowolona.