Tak jak o wszystko
fot. Szymon Stolarski

,

Lista aktualności

Tak jak o wszystko

Trzy wygrane mecze z Energą Toruń dadzą Artego medal Ford Germaz Ekstraklasy. Pierwsze dwa spotkania w sobotę i niedzielę o godz. 17 w Bydgoszczy.

,

Przez cały sezon zapowiadamy i relacjonujemy mecze koszykarek Artego. Stopniowo nabierały one coraz większego znaczenia. Zespół pod wodzą trenera Tomasza Herkta okazał się rewelacją rozgrywek. Wicelider po sezonie zasadniczym, sprawca niespodzianek i sensacji. Drużyna przed którą postawiono cel awansu do ósemki pokonywała na terenie rywala obie euroligowe potęgi: Wisłę Can-Pack Kraków i CCC Polkowice, które od lat rozdają karty w żeńskiej koszykówce w kraju. Wreszcie dotarliśmy do momentu, w którym zaplanowane jest pięć spotkań o brązowy medal. Dwa pierwsze w Bydgoszczy, kolejne 19 i 20 w Toruniu (o 19), ewentualne piąte, gdyby był remis 2-2, 24 kwietnia nad Brdą.

Wszystko co dotąd osiągnął bydgoski zespół wpłynęło na miejsce w jakim się znalazł w sezonie 2012/13. Jednocześnie wszystko to przestaje się liczyć - liczy się tylko wygranie trzech spotkań z rywalem. Przegrany nie będzie cieszył się z medalu, zajmie najmniej "chciane" przez sportowców miejsce, tuż za pudłem.

Wracamy aż do 29 września 2012 roku. Inauguracyjna kolejka, mecz w Toruniu z Energą. Artego niespodziewanie wygrywa 74:62. I potem jeszcze 9 kolejnych spotkań. Tak zaczyna się niesamowita seria i droga do tegorocznego sukcesu. Rewanż w Bydgoszczy, 24 listopada. Znowu zwycięstwo 77:63. Pamiętamy drugą kwartę wygrana 24:9 i wyproszenie z sali trenera rywalek Elmedina Omanica przez sędziów.

Rywalki bez wątpienia zatem będą chciały zrewanżować się za dwie porażki z tego sezonu i bronić brązowych medali wywalczonych przed rokiem. Wśród nich jest była środkowa Artego z poprzedniego sezonu Martyna Koc. Jest i Nicole C Michael, piąta pod względem sumy punktów ogółem (315 w 24 meczach, średnia 13,13) zawodniczka PLKK oraz Adrianne Ross - 8. miejsce w tej samej klasyfikacji (279 pkt w 20 meczach, śr. 13,95).

Artego ma w tym rankingu 3 zawodniczki. Liderką jest Julie McBride: 439 pkt w 25 meczach (śr. 17,56), na szóstym miejscu kapitan Agnieszka Szott-Hejmej (301 w 25, śr. 12,04), za nią na siódmym Kristen Morris (281 w 25, śr. 11,24).

W obozie toruńskim być może dodatkowa sportowa złość po piątkowych publikacjach "Przeglądu Sportowego" o rzekomym strajku krajowych zawodniczek w związku z zaległościami finansowymi klubu. Dementi ukazało się w "Gazecie Pomorskiej" (autor Joachim Przybył): - Pierwsze słyszę o strajku w naszym zespole, a chyba wiedziałabym o tym. Jest pełna mobilizacja przed wyjazdem do Bydgoszczy i bardzo chcemy wywalczyć medal - powiedziała "Pomorskiej" Emilia Tłumak. Prezes Maciej Krystek w tej samej gazecie dodaje: - Nigdy nie robiliśmy tajemnicy z naszych problemów. Ostatnio jednak idzie nam coraz lepiej. Ciężko pracujemy, żeby utrzymać klub w czołówce ligi. Najwyraźniej przeszkadza to komuś spoza klubu. Informacje są tym bardziej przykre, że wiem, jak bardzo dziewczyny są zmobilizowane na mecze o medal. Bardzo chcą się zrewanżować z Artego i miejsce na podium jest bardzo ważne dla wszystkich w klubie.

Kibiców zachęcać do przyjścia na halę przy ul. Glinki już chyba nie trzeba. Sam byłem świadkiem jak dwie osoby w piątkowe popołudnie w siedzibie klubu skorzystały z przedsprzedaży. Łącznie nabyły 60 biletów. - Jesteśmy zmobilizowani, nastawieni na walkę. Spodziewamy się, że będą to zacięte spotkania do samego końca i wierzymy przy tym, że my w tych końcówkach będziemy lepsi - mówi przed decydującymi meczami sezonu drugi trener Artego Piotr Kulpeksza.