Piotr Gliniak:
„To było bardzo ciężkie spotkanie. Wisła postawiła nam naprawdę trudne warunki i mieliśmy sporo kłopotów z ich agresywną obroną. Cieszę się, że w końcówce zawodniczki zrobiły dokładnie to, o czym rozmawialiśmy - dzięki obronie wyciągnęliśmy ten mecz. Zmagamy się teraz z problemami kadrowymi przez kontuzje, ale krok po kroku wprowadzamy młode zawodniczki. Nadia zasłużyła, żeby tu być - dołożyła dwie bardzo ważne trójki. Gratuluję swoim zawodniczkom zwycięstwa, a także drużynie przeciwnej, która postawiła nam trudne warunki. Z meczu na mecz grają coraz lepiej i na pewno będą groźnym rywalem dla innych zespołów.”
Nadia Kłobukowska:
„Tak jak trener wspomniał, Wisła narzuciła nam trudne warunki, ale najważniejsze jest to, że każda zawodniczka z naszego zespołu dołożyła swoją cegiełkę do tego zwycięstwa. W końcówce, gdy wynik był na styku, zaczęłyśmy grać swoją koszykówkę. Cieszę się, że dostałam szansę, wykorzystałam ją i już czekamy na kolejny mecz - gramy w środę.”
