Gratuluję dziewczynom z Gdyni bardzo dobrego meczu– zagrały na naprawdę wysokim poziomie. My też weszłyśmy w to spotkanie z solidną intensywnością przez 2,5 kwarty, ale później po prostu zabrakło nam sił, co niestety widać w końcowym wyniku. Nie możemy jednak zbyt długo rozpamiętywać tego spotkania, bo przed nami kolejne mecze, w tym najbliższy już w środę. - Alicja Jarząb, Contimax MOSIR Bochnia

Gratulacje dla zespołu i trenera z Gdyni. Mistrz Polski, ekipa grająca w tym roku w Eurolidze – zdecydowanie jeden z najtrudniejszych przeciwników. Myślę, że do tego meczu podeszliśmy w bardzo dobry sposób. Staraliśmy się walczyć jako zespół i bić się z jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce. Uważam, że wrażenie, jakie po sobie zostawiliśmy, jest naprawdę dobre, bo to był nasz dobry mecz.
Szkoda końcówki, gdzie być może „długość” ławki zaważyła na tym, że wynik trochę nam odjechał. Ale jeśli chodzi o całe spotkanie – jestem dumny z dziewczyn i z tego, jak podeszliśmy do tego meczu. Były momenty naprawdę dobrej gry. Boli chwila, w której zespół z Gdyni uciekł nam na kilka punktów, bo nie udało się już do tego spotkania wrócić. Ale jestem zbudowany tym, że po cięższym okresie, kiedy musieliśmy ten zespół na nowo poukładać, praca, którą wykonujemy, przynosi efekty. Głęboko wierzę, że jeśli dalej będziemy iść w tym kierunku i pracować nad sobą — to będzie procentować. - Artur Włodarczyk
