- Był to bardzo ważny mecz dla nas, gdzie pamiętaliśmy o wyjazdowej porażce w dziwnych okolicznościach. Wówczas prowadziliśmy praktycznie przez cały mecz i nie udało się wygrać. Teraz pierwsza połowa nie była może najlepsza w naszym wykonaniu, lecz trzymała nas przez całe spotkanie w grze przede wszystkim obrona. W przerwie powiedzieliśmy sobie parę słów, które „otworzyły” głowy dziewczynom i wyglądało to dużo lepiej jeśli chodzi o skuteczność. Jest to bardzo ważne zwycięstwo, które pozwoli podejść nam do dwóch ostatnich spotkań z większym spokojem. Teraz czekamy na przyjazd Erice Wheeler, co pozwoli na jeszcze większą jakość w zespole – powiedział po meczu Karol Kowalewski.
