Na kogo warto zwrócić uwagę w nowym sezonie?

Lista aktualności

Na kogo warto zwrócić uwagę w nowym sezonie?

Nowy sezon #OBLK wystartuje na początku października, co oznacza również nowe zawodniczki na polskich parkietach. Na kogo warto zwrócić szczególną uwagę? O tym poniżej.

Shyla Heal (22, 168 cm) - Polski Cukier AZS UMCS Lublin
Dla 21 – latki drużyna z Lublina będzie pierwszym europejskim klubem w karierze, co może bardzo dobrze wpłynąć na całą drużynę. W poprzednim sezonie Heal wywalczyła tytuł mistrzowski w lidze australijskiej razem z drużyną Townsville Fire, notując przy tym 13/0pkt/, oraz 3,3zb/m i 3,3as/m. Po zakończonym sezonie ligowym razem z kadra Australii, rywalizowała w Azja Cup i wywalczyłą tam brązowy medal. Do podstawowych zadań nowej zawodniczki drużyny mistrza Polski należeć będzie przede wszystkim, zastąpienie Aleksandry Stanacev. Dynamika i boiskowa fantazja – to dwie cechy, jakie wyróżniają Heal.

Alexa Held (23, 178 cm) - 1KS Ślęza Wrocław
Czy zespół z Wrocławia zrobił jeden z najlepszych transferów w ciągu ostatnich lat? Wszystko na to wskazuje, jednak to dopiero wróżenie z fusów przed rozpoczęciem sezonu. Held w ubiegłym sezonie dała się poznać z bardzo dobrej strony w lidze szwedzkiej i w rewelacji sezonu – zespole z Norkkopingu. A jak będzie w Ślęzie? 23 – letnia i wszechstronna Amerykanka od początku kariery imponuje rzutem, a szczególnie tym zza linii 6,75! Held w drużynie będzie miała różne role – oprócz typowej strzelczyni, będzie mogła pomóc drużynie także na rozegraniu.

Charli Collier (23, 196 cm) - KGHM BC Polkowice
Wicemistrz Polski zbudował w tym sezonie skład, mający za zadanie odzyskać mistrzowski tytuł i wyjść z grupy w Eurolidze. Stąd też do zespołu trafiła 23 – letnia Collier, która w 2021 roku wygrana została przez Dallans Wings z 1. Numerem draftu WNBA. Imponujące warunki fizyczne to jedno, jednak kolejną zaletą jest rzut z odejścia oraz znakomita gra pod tablicami. Ubiegły sezon spędziła w lidze izraelskiej i drużynie Ramar Hasharon, gdzie notowała średnio 16,6pkt/m oraz zbierała 8 piłek na mecz.

Elena Tsineke (24, 174 cm) - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
Greczynka może występować jako rzucający obrońca, bądź też rozgrywająca. Ostatnie cztery lata spędziła w NCAA, a nadchodzący sezon będzie jej pierwszym w Europie. Tsineke dobre występy notowała na czerwcowym EuroBaskecie, gdzie była jedną z liderek kadry Grecji. W tegorocznym drafcie WNBA wygrana została z 20. Numerem przed Washington Mistics.

Digna Strautmane (25, 190 cm) – 1 KS Ślęza Wrocław
Łotyszka to wielka nadzieja łotewskiej koszykówki, która poprzedni sezon spędziła wracając po kontuzji w lidze greckiej i drużynie z Pireusu. Zdobyty tytuł mistrzowski był ważny, jednak ważniejsza była gra pod wodzą swojego rodaka - trenera Martinsa Zibartsa. Łotysz wiedział na co stać Strautmane i pozwolił jej wrócić na „wysokie” obroty, co pozwoliło na transfer do Ślęzy. Digna była wyróżniającą się zawodniczką w kadrach młodzieżowych, co pozwoliło także na dołączenie do głównego zespołu. Energiczna oraz pełna pozytywnej energii zawodniczki, już w sezonie przygotowawczym stała się dobrym punktem swojego zespołu. Oprócz tego ma pewny rzut i bardzo dobrze czuje się w obronie, co z całą pewnością jest znakomitą wiadomością dla trenera Arkadiusza Rusina.