Oglądamy już wiele zawodniczek, które być może będą w przyszłym sezonie w zespole - mówi Dariusz Maciejewski
fot. PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp.

Lista aktualności

Oglądamy już wiele zawodniczek, które być może będą w przyszłym sezonie w zespole - mówi Dariusz Maciejewski

Gorzowski AZS poprzedni sezon zakończył na najniższym stopniu podium, pokonując w decydujących meczach zespół z Sosnowca. Jak mówi główny szkoleniowiec drużyny - Dariusz Maciejewski, trwa już budowa składu na kolejny rok.

- Oglądamy już wiele zawodniczek, które być może będą w przyszłym sezonie w zespole. Nasz bardzo optymistyczny plan był taki, aby z tego składu jaki był zostawić trzy zagraniczne zawodniczki. Złożyliśmy bardzo duże oferty (jak na nasz klub), jednak dostaliśmy szybko odpowiedź od dwóch z nich, że dostały oferty z bardzo dobrych klubów i nie będą ponownie z nami. Czekamy na kolejne odpowiedzi i wtedy będziemy starali się budować zespół, a póki co jest bardzo dużo znaków zapytania odnośnie tej budowy. W tej chwili jest to bardzo trudna układanka, gdyż oprócz pozycji U23 dochodzi pozycja dodatkowej Polki na parkiecie. To jest problem dla wielu klubów, gdyż tych Polek jakie mogłyby zrobić dość dużą różnicę to nie ma – powiedział dla radiogorzow.pl, trener Dariusz Maciejewski.

W zespole na 100% nie zagra Tilbe Senyurek, która przez większą część drugiej połowy sezonu borykała się z kontuzjami. Turczynka doznała kontuzji podczas wyjazdu na okienko reprezentacyjne, co znacznie osłabiło drużynę z Gorzowa Wlkp. szczególnie w fazie play-off.

Najprawdopodobniej w drużynie nie zostaną także Julia Bazan oraz Wiktoria Keller, które dały sygnał o poszukiwaniach innych klubów.