Spotkanie stało na przeciętnym poziomie, jeśli chodzi o jakość koszykówki. Dużo było walki, przepychanek, fauli, punktów z rzutów wolnych. Obie drużyny często notowały straty (35 obu ekip w meczu) i badały swoje możliwości tego dnia aż do 35 minuty meczu. Wcześniej żadna z drużyn nie potrafiła osiągnąć znaczącej przewagi. W pewnym momencie goście prowadzili już nawet 30:21, ale Widzew szybko odpowiedział. W gorszych momentach zespół pchały wręcz do walki Kinga Bandyk i Julia Adamowicz. Widzew skutecznie dogonił rywala na początku ostatniej ćwiartki spotkania, którą zaczął zdecydowanie bardziej dynamicznie i skuteczniej. Duet Urbaniak i Brumermane wywindował swoją drużynę do stanu 59:53, ale akademiczki za sprawą Beaty Jaworskiej doprowadziły do remisu po 59. Potem jednak to Widzew zaprezentował się dojrzalej w poczynaniach na parkiecie, zdobywając 12 oczek, podczas gdy przyjezdne odpowiedziały ledwie trzema.
W ekipie Dariusza Maciejewskiego pierwsze skrzypce grały Beata Jaworska, Angel Goodrich i Katarzyna Dźwigalska, ale trio to nie było w stanie przeciwstawić się dobrze dysponowanym zawodniczkom Piotra Rozwadowskiego, które były lepsze w większości składowych rzemiosła koszykarskiego. Na pewno jasnym punktem Widzewa prócz Adamowicz i Brumermane (która z taką grą prędzej czy później otrzyma powołanie do rodzimej reprezentacji) była niewątpliwie Kinga Bandyk, która swoją charyzmą i energią w tym spotkaniu najpierw pobudziła koleżanki z drużyny do mozolnego odrabiania strat, a potem walnie przyczyniła się do "dokończenia dzieła", jakim było zgarnięcie przez Widzew 2 pkt. i awans na 7. miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi Kobiet. Po ciężkim, szarpanym spotkaniu, Widzew zgarnął pełną pulę i z optymizmem uda się do Sosnowca na mecz z tamtejszym beniaminkiem. Na osobne podkreślenie zasługują także kibice Widzewa, którzy stworzyli żywiołową otoczkę tego spotkania i swoim dopingiem ponieśli swoje pupilki do końcowej wygranej, dopingując praktycznie bez żadnej przerwy.
Widzew Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 71:62 (15:17, 18:19, 16:12, 22:14)
Widzew: Adamowicz 18, Brumermane 15, Urbaniak 13, Bandyk 9, Kenig 5, Crook 4, Robinson 3, Niedzielska, Kaja - 2, Bujniak
Najlepsze w AZS PWSZ: Jaworska 16, Goodrich 14, Dźwigalska 11