26-letnia polska środkowa ostatni sezon spędziła w MKK Siedlce, wcześniej była zawodniczką m.in. Lotosu Gdynia czy Wisły Can-Pack Kraków. Natomiast 24-letnia ukraińska skrzydłowa była dotąd związana z Basketem Gdynia.
- Uważam, że w Lublinie może powstać bardzo ciekawa drużyna. Do przejścia zachęcił mnie też trener. Z Krzysztofem Szewczykiem mam przyjemność pracować w kadrze. Lublin ma duże możliwości jeśli chodzi o drużynę i ogólnie o samo miasto, jak promuje koszykówkę. Chciałabym być częścią tego zespołu w przyszłym roku. Mniej więcej się znamy. Każdy wie czego może się po sobie spodziewać. Zespół ogólnie zapowiada się ciekawie. Mam nadzieję, że tak będzie i że będzie nam się dobrze grało - mówi nowa zaowdniczka Pszczółki Marta Jujka.
Wiadomo już, że w klubie pozostaną Aldona Morawiec, Olivia Tomiałowicz i Monika Skrzecz oraz młode zawodniczki zespołu rezerw: Kinga Piędel, Kaja Grygiel, Dominika Poleszak i Anna Kasperska.
Oprócz tego klub zakontraktował jeszcze dwie polskie zawodniczki, których nazwisk na razie nie może ujawnić.
Jedyna niewiadomą w europejskiej części składu pozostaje Katarzyna Trzeciak. Zawodniczka otrzymała ofertę, ale nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji co do swojej przyszłości. O tym czy pozostanie w Lublinie przekonamy sie niebawem.