- Nie taki był plan i założenia. Mieliśmy zająć miejsca w granicach 5-8, a walczyliśmy o utrzymanie w dywizji A. - mówi Roman Skrzecz, szkoleniowiec polskiej kadry.

- Wiem, że AZS nie zaliczy minionego sezonu do udanych, ale nie mamy co patrzeć w przeszłość. Mamy teraz nowy sezon i wiele meczów do wygrania – mówi Lakiste Barkus, nowa koszykarka AZS-u Kolegium Karkonoskiego Jelenia Góra.

- Całe szczęście kolano mnie już nie boli i nie puchnie. Trenujemy dopiero drugi dzień, więc na razie pracujemy nad kondycją. To czy po kontuzji nie ma już śladu, będzie można dopiero stwierdzić przy pełnym obciążeniu ligowym - mówi Alicja Perlińska, która po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją wraca na ligowe parkiety Ford Germaz Basket Ligi.

- Mogę obiecać, że w każdym meczu będziemy wychodziły na boisko z wiarą w zwycięstwo, gotowe do skrajnych poświęceń, bo po to się przecież ciężko pracuje na treningach - zapowiada przed nowym sezonem zawodniczka AZS Kolegium Karkonoskiego Jelenia Góra Magdalena Gawrońska.

- Podejrzewam, że talent Pawlak będzie dalej się rozwijał, liczę na Kobryń i Leciejewską, która była jedną z najlepszych zawodniczek na zakończonych niedawno mistrzostwach Europy do lat 20 – mówi przed nowym sezonem Mieczysław Krawczyk, prezes Lotosu Gdynia.

Mistrzostwo i Puchar Polski były znakomitym uświetnieniem Jubileuszu Stulecia TS Wisła. W opinii Ludwika Miętty-Mikołajewicza, to tylko preludium do obecnego sezonu, w którym celem jest kolejny dublet i znaczący sukces w Eurolidze. - Obrona tytułu mistrzowskiego, zdobycie Pucharu Polski i w Eurolidze wejście co najmniej do ósemki - mówi o celach przed nowym sezonem prezes mistrzyń Polski.

Reprezentacja Polski przygotowuje się do eliminacji ME, w których zmierzy się z Niemcami, Szwecją i Chorwacją. – W zasadzie mam do dyspozycji samą młodzież wspartą zawodniczkami z WNBA: Małgorzatą Dydek i Agnieszką Bibrzycką. Ten zespół w takim kształcie będzie walczył o awans do mistrzostw Europy. Wierzę, że to nam się uda – mówi Krzysztof Kzoiorowicz, trener biało-czerwonych.

Agnieszka Bibrzycka ma zaledwie dwadzieścia trzy lata, a mimo młodego wieku ma już na swoim koncie sporo indywidualnych wyróżnień. Jak można do tego dojść? – Trzeba zdobyć się na trochę wyrzeczeń, włożyć trochę pracy i będzie jakiś tam sukces – stwierdza lakonicznie zawodniczka.

- Zakładamy utrzymanie się w ekstraklasie kobiet. Na pewno nie będzie łatwo, jednak dołożymy wszelkich starań, aby nie zawieść kibiców – mówi przed startem nowego sezonu Stefan Pielech, prezes drużyny MKS Tęcza Leszno.

Tomasz Herkt w minionym sezonie wywalczył z Polfą brązowy medal. W kolejnym chciałby znów walczyć o miejsce na pudle, jednak jak dotychczas z klubu ubył jeden ze sponsorów i kilka zawodniczek. Czy luki kadrowe uda się uzupełnić? – Mamy w tej chwili taką sytuację finansową, że trudno myśleć o wzmocnieniach. A potrzebujemy jeszcze co najmniej jedną wysoką koszykarkę oraz skrzydłową – mówi trener Polfy.