,

Lista aktualności

Artego - CCC (4): Będzie piąty mecz!

Po poniedziałkowym pojedynku wciąż nie znamy drugiego finalisty rozgrywek Tauron Basket Ligi Kobiet. Zwycięstwo CCC Polkowice, ponownie wyrównało stan rywalizacji na 2:2

,

Nadkomplet publiczności w hali Chemika który dzień wcześniej oglądali wygrane spotkanie Artego, gorąco wierzył że dziś będzie świadkami historycznego momentu dla klubu, czyli awansu do finału TBLK. Niestety bydgoscy kibice musieli przełknąć gorycz porażki, a wszystko to zasługa znakomicie dysponowanych mistrzyń Polski

Początek spotkania był wymarzony dla „pomarańczowych:” które rozpoczęły od nokautu 14:0 grając pewnie i skutecznie, oraz wykorzystując proste błędy bydgoszczanek. Po 8 punktowej serii Artego, wydawało się że gospodynie powrócą do gry, jednak dzięki bardzo agresywnej obronie i skutecznej ofensywie Polkowiczanki znów uciekły zyskując kilku punktową przewagę, którą stopniowo zwiększały z biegiem czasu. Bardzo dobrze radziła sobie Magdalena Leciejewska która do przerwy uzbierała 12 punktów. Artego w niczym nie przypominało zespołu, który dzień wcześniej cieszył się ze zwycięstwa. Duża ilość często nie wymuszonych błędów, nie pozwalała na skuteczne akcje w ataku. Słabo radziły sobie Amerykanki Leah Metcalf, Amisha Carter i Jessica Lawson, które zazwyczaj były filarami zespołu. Drużyna Jacka Winnickiego grała jak natchniona a ich największą bronią było zdobywanie punktów po szybkich atakach z których zdobyły łącznie 19 punktów. Dla porównania gospodynie zaledwie 2 i po pierwszej połowie to obrończynie tytułu prowadziły już 40:23

Podobny obraz gry oglądali kibice po przerwie. Przyjezdne nie zwolniły tempa, a ich przewaga wciąż wzrastała. Kapitalnie grała Belinda Snell, widoczna była także Walerija Musina oraz Jelena Skerović która umiejętnie prowadziła grę zespołu. Na niewiele zdawały się zmiany Tomasza Herkta, w jego drużynie zabrakło zdecydowanej liderki która w trudnych chwilach była by w stanie wziąć na siebie ciężar gry i pociągnąć zespół do odrabiania strat. Na niewiele zdała się lepsza gra na zbiórkach Amishy Carter oraz Jessicy Lawson, która chybiała z dogodnych pozycji. Również skuteczność rzutów z dystansu nie była dziś mocną stroną Artego. Wstrzelić nie mogła się niezawodna zazwyczaj pod tym względem Elżbieta Mowlik, a próby Leah Metcalf która wczoraj wyglądała pod tym względem bardzo dobrze, dziś wypadały znacznie gorzej.

Mistrz Polski wykorzystał dziś wszystkie swoje mocne strony i bezwzględnie wypunktował błędy przeciwnika, dzięki czemu pewną wygraną doprowadził do remisu w półfinałowej rywalizacji. W sobotę CCC ponownie we własnej hali rywalizować będzie już po raz ostatni w tym sezonie z Artego.

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 55:79 (14:23, 9:17, 12:25, 20:14)

ARTEGO: Metcalf 11, Lawson 10 (12 zb), Koc 10 (6 zb), Carter 8 (12 zb), Jeziorna 6, Pietrzak 6, Mowlik 4, Szybała 0, Faleńczyk, Maj, Hertmanowska, Wilk

CCC: Snell 15 (9 zb), Leciejewska 12, Musina 9, Škerović 9, McCarville 8, Oblak 7, Misiek 7, Majewska 6, Skorek 4, Szczepanik 2, Owczarzak 0

Wypowiedzi pomeczowe