,

Lista aktualności

Wisła Can-Pack – CCC: Liderki ogrywają mistrzynie

Na zakończenie sezonu zasadniczego Basket Ligi Kobiet koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały przed własną publicznością CCC Polkowice 45-43. O zwycięstwie teamu spod Wawelu zadecydował celny rzut zza łuku Cristiny Ouviny oddany tuż przed końcową syreną.

,

Najskuteczniejszą koszykarką Wisły Can-Pack była dziś Alexandria Quigley - zdobywczyni 14 punktów. W drużynie z Polkowice najwięcej punktów zanotowała Magdalena Leciejewska – również 14.

Sobotni mecz od mocnego uderzenia rozpoczęły polkowiczanki, które po rzutach z półdystansu Magdaleny Leciejewskiej oraz Magdaleny Skorek i trójce Belindy Snell objęły siedmiopunktowe prowadzenie (7-0). W tym momencie wiślaczki rozpoczęły pogoń za wynikiem i tak po akcjach Jantel Lavender i Allie Quigley szybko odrobiły straty. Do zakończenia pierwszej kwarty Wisła Can-Pack Kraków spisywała się już znakomicie, dzięki czemu po dziesięciu minutach gry gospodynie prowadziły 18-13. W drugiej ćwiartce obie drużyny raz za razem pudłowały dorzucając do tego niepotrzebne straty. Poskutkowało to bardzo niską skutecznością – druga kwarta zakończyła się ostatecznie 10-4 dla pomarańczowych (22-23).

Po zmianie stron ponownie lepiej rozpoczynają polkowiczanki – celny rzut z dalekiego dystansu Skorek oraz akcja dwupunktowa Leciejewskiej wyprowadza CCC na prowadzenie 28-22. Kolejne dwie akcje były już jednak udane w wykonaniu Białej Gwiazdy – dwójka Lavender oraz Quigley zminimalizowała straty krakowskiej drużyny do dwóch oczek (26-28). Do zakończenia trzeciej kwarty toczyła się bardzo wyrównana gra, po trzydziestu minutach CCC Polkowice prowadziło w hali przy ulicy Reymonta 37-32.

W ostatniej, decydującej o losach spotkania kwarcie podopieczne Stefana Svitka walczą do ostatniej sekundy. Dobra gra obronna pozwoliła Białej Gwieździe zbliżyć się do przeciwniczek i tak na pół minuty przed zakończeniem spotkania nasza strata wynosiła już tylko jedno „oczko”. W tym jakże ważnym momencie błąd popełniła była koszykarka Wisły Can-Pack Jelena Skerović, po przechwycie Allie Quigley rozegrała bardzo szybką akcję zakończoną celnym rzutem za trzy punkty Cristiny Ouviny. Rzut ten został oddany na 0,8 sekundy przed końcową syreną, polkowiczanki w tym momencie nie miały już żadnych szans na odniesienie w Krakowie sukcesu. Wisła Can-Pack zwyciężyła ostatecznie 45-43.

Wisła Can-Pack Kraków kończy, zatem sezon zasadniczy na pierwszym miejscu z bilansem 26 zwycięstw i 2 porażek.

Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice 45-43 (18-13, 4-10, 10-14, 13-6)

Wisła Can-Pack: Allie Quigley 14, Jantel Lavender 12, Cristina Ouvina 7, Justyna Żurowska 4, Agnieszka Szott-Hejmej 4, Paulina Pawlak 2, Agnieszka Skobel 0.

CCC Polkowice: Magdalena Leciejewska 14, Belinda Snell 6, Teja Oblak 5, Magdalena Skorek 5, Janel McCarville 3, Paulina Misiek 4, Jelena Skerović 2, Agnieszka Majewska 2, Agata Szczepanik 2.

Pomeczowe wypowiedzi:

Jacek Winnicki (trener CCC Polkowice): - To był ostatni mecz przed play-offami i przed nim wszystko już było wiadome. Mimo to chcieliśmy zaprezentować się z jak najlepszej strony. Miejmy nadzieję, że jeszcze przyjdzie nam się w tym sezonie spotkać, w dużo ważniejszych i poważniejszych meczach, ale w tej chwili zaczynamy już myśleć o Bydgoszczy, bo Artego awansowało do play-offów i z nimi przyjdzie nam walczyć. Jeszcze raz gratuluję zespołowi z Krakowa.

Štefan Svitek (trener Wisły Can-Pack Kraków): Po słabym starcie naszej drużyny graliśmy dobrą koszykówkę, w dobrym rytmie. Zmieniliśmy tempo gry i zdobywaliśmy dużo punktów z różnych typów ataków. Później nie wiem co się stało, ale nie mogliśmy znaleźć drogi do kosza. Obydwa zespoły bardzo dobrze się znają i tak wyglądał ten mecz. Była walka o każdy rzut, nawet nie o każdy punkt. Przez większość czasu przegrywaliśmy i musieliśmy walczyć o to, aby odrabiać stracone punkty. Mogę powiedzieć, że jestem dumny z moich zawodniczek, dlatego że nawet gdy sprawy nie idą po ich myśli, to dalej walczą i starają się z całych sił, aby osiągnąć korzystny rezultat. To jest bardzo ważne zwycięstwo, przeciwko aktualnemu mistrzowi kraju. Jest to dla nas dobra motywacja, na czekające nas mecze w fazie play-off.

Magalena Leciejewska (zawodniczka CCC Polkowice): - Gratuluję drużynie Wisły tego zwycięstwa, jednocześnie jest mi cholernie przykro, bo tak jak trener powiedział większość tego meczu prowadziliśmy i w końcówce jedyna trójka jaką rzuciły zawodniczki Wisły akurat wpadła. Niemniej uważam, że mecz mógł się kibicom podobać i mam nadzieję, że w tym sezonie jeszcze się z Wisłą spotkamy.

Jantel Lavender (zawodniczka Wisły Can-Pack Kraków): Dla kibiców był to bardzo dobry mecz. Obydwa zespołu zagrały bardzo dobrze w obronie, co widać po końcowym wyniku. O naszym zwycięstwie zadecydowały kilka kluczowych akcji w defensywie, w ostatnich minutach czwartej kwarty oraz decydujący rzut Cristiny Ouviñy.