Wisła CanPack dołącza do finału!
fot. Kuba Skowron

Lista aktualności

Wisła CanPack dołącza do finału!

Wielkie emocje w Gdyni! Ostatecznie Wisła CanPack Kraków pokonała po dogrywce Basket 90 Gdynia 82:75 i zagra w finale Pucharu Polski Kobiet. Mecz z Artego Bydgoszcz już w niedzielę o godz. 18.30. Transmisja w TVP Sport.

Początek meczu był bardzo wyrównany i toczył się w rytmie kosz za kosz. Nieźle prezentowały się Cheyenne Parker oraz Kahleah Copper, ale żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć. Dopiero później, po trójce Tamary Radocaj, Wisła CanPack zdobyła sześciopunktową przewagę. Trójka tej samej zawodniczki równo z syreną ustawiła wynik po 10 minutach na 25:17. W drugiej kwarcie zespół trenera Krzysztofa Szewczyka kontrolował wydarzenia na parkiecie, a po trafieniu Leonor Rodriguez prowadził już 13 punktami. Basket 90 miał swoje zrywy, ale nie mógł efektywnie odrobić strat. Ostatecznie po pierwszej połowie wicemistrzynie Polski wygrywały 51:39.

Na początku trzeciej kwarty zespół z Krakowa kierował sporo piłek do kosza, ale nie zawsze przynosiło to dobry skutek. Mimo tego Wisła CanPack powiększały swoją przewagę. Po rzutach wolnych Maurity Reid wzrosła ona do 19 punktów. Basket 90 co prawda zanotował nawet serię 8:0, ale po 30 minutach przegrywał 53:64. W czwartej kwarcie gospodynie nie odpuszczały i po rzutach wolnych Kristine Vitoli przegrywały już tylko pięcioma punktami. Późniejsze trafienia Kahleah Copper zbliżyły gdynianki nawet na jeden. W końcówce Amerykanka trafiła jeszcze trójkę, a to oznaczało dogrywkę!

W dodatkowym czasie gry wicemistrzynie Polski zdobyły małą przewagę. Po trójce Magdaleny Ziętary ekipa z Krakowa prowadziła siedmioma punktami. Ostatecznie zwyciężyły 82:75 i zagrają w niedzielnym finale Pucharu Polski!

----

Powiedzieli po meczu:
Gundars Vetra (trener Basket 90 Gdynia): To był dobry mecz dla kibiców. Chciałbym podziękować mojej drużynie, bo mimo że nie zaczęliśmy dobrze, to później wróciliśmy do meczu i mieliśmy dogrywkę. Wisła CanPack to czołowa drużyna tej ligi, więc moje zawodniczki nie muszą po tym meczu spuszczać głów.

Jelena Skerović (zawodniczka Basketu 90 Gdynia): Cieszę się, że się nie poddałyśmy się po pierwszej połowie, że nawet jak przegrywałyśmy wysoko, to doszłyśmy. Miałyśmy tyle strat, ale pokazałyśmy, że mamy szansę na równą rywalizację. Teraz musimy trenować i przygotowywać się do fazy play-off.

Krzysztof Szewczyk (trener Wisły CanPack Kraków): Można się cieszyć tylko ze zwycięstwa. Zagraliśmy słabe spotkanie. Gdy prowadziliśmy wysoko, to zrelaksowaliśmy się, zupełnie niepotrzebnie. W dodatku popełniliśmy kuriozalny błąd w ostatniej akcji. Dla nas ważne jest to, że graliśmy mecz na styku i go wygraliśmy.

Cheyenne Parker (zawodniczka Wisły CanPack Kraków): Zaczęłyśmy dobrze, ale przez słabszą grę w czwartej kwarcie prawie przegrałyśmy. Nie było to piękne zwycięstwo, ale liczy się to, że się udało.

---