O brąz, mecz 2: CCC blisko medalu
fot. Sebastian Stankiewicz/CCC

,

Lista aktualności

O brąz, mecz 2: CCC blisko medalu

CCC prowadzi już 2-0 w rywalizacji o brązowe medale Basket Ligi Kobiet. W czwartek polkowiczanki pokonały Artego 67:60. Mecz nr 3 tej serii już w niedzielę 23 kwietnia o godz. 19.00.

,

GALERIA ZDJĘĆ

Zanim wybrzmiała syrena rozpoczynająca dzisiejszy pojedynek miała miejsce miła uroczystość. Kapitan zespołu CCC Walerija Musina, dla której obecny sezon jest ostatnim w karierze, została pożegnana przez burmistrza Polkowic, Wiesława Wabika, prezesa firmy CCC, Dariusza Miłka oraz fanów pomarańczowych. Kapitan otrzymała bukiety kwiatów.

Potem rozpoczęła się walka na parkiecie. Od samego początku była bardzo wyrównana. Wynik otworzyła Denesha Stallworth. Odpowiedziała Walerija Musina. Po pięciu minutach gospodynie prowadziły 8:6. Niewielki dystans punktowy pomiędzy rywalami utrzymywał się przez całą pierwszą kwartę. Nieco ponad minutę przed końcem zza linii 675 cm trafiła Elżbieta Międzik z Artego doprowadzając do remisu po 14. W końcówce tym samym wyczynem popisała się Angelika Stankiewicz i polkowiczanki wyszły na prowadzenie 17:14. Takim wynikiem zakończyło się pierwsze dziesięć minut.

W drugiej kwarcie nadal gospodynie miały nieznaczną przewagę. Polkowiczanki lepiej zbierały, miały wyższą skuteczność rzutów i po 15 minutach gry prowadziły już sześcioma punktami (27:21). Trzy minuty później przewaga ekipy CCC wynosiła już 10 punktów (34:24). Zespół prowadzony przez trenera Tomasza Herkta miał duże problemy z defensywą gospodyń. Ponadto, gdy już wypracował sobie dogodną sytuację, to pudłowały. Po 20 minutach polkowiczanki prowadziły 37:28. Do przerwy najskuteczniejsza zawodniczką na parkiecie byłą Isabelle Harrison, która miała na koncie 10 punktów.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zasadniczej zmianie. Polkowiczanki wykorzystywały przewagę w strefie podkoszowej, rozgrywały długie akcje i były uważne w defensywie. Bydgoszczanki starały się rozbijać obronę gospodyń kończąc akcje rzutami z obwodu. Początkowo to się nie udaławało, ale w miarę zbliżania się końca trzeciej kwarty zaczynało przynosić efekty. Dwie trójki – Katarzyny Suknarowskiej i Martyny Koc sprawiły, że przewaga gospodyń stopniała do pięciu oczek. Trener Maros Kovacik zareagował biorąc czas. Po wznowieniu gry akcję „2+1” zaliczyła Harrison, ale chwilę później Suknarowska ponownie odpaliła trójkę. Po 30 minutach zespół z Polkowic prowadził ośmioma punktami (54:46).

Ostatnia odsłonę dzisiejszej potyczki rozpoczęła celnym rzutem trzypunktowym Raisa Musina. Do samego końca polkowiczanki grały bardzo rozsądnie. Artego starało się z całych sił odrabiać straty, ale z tych starań niewiele wynikało. Polkowiczanki nie dały sobie wydrzeć wygranej. Pokonały rywalki 67:60 i w serii do trzech wygranych objęły prowadzenie 2:0. Mecz numer trzy odbędzie się w niedzielę o godzinie 19 w Bydgoszczy. Jeśli to podopieczne trenera Marosa Kovacika będą górą, zdobędą brązowy medal.

CCC Polkowice – Artego Bydgoszcz 67:60 (17:14, 20:12, 17:18, 13:14)

CCC: Harrison 18, V. Musina 12, Gajda 10, R. Musina 9, Rezan 6, Stankiewiczcz 5, Ortiz 4, Gala 2, Leciejewska 1.

Artego: Stallworth 17, Koc 12, Reid 10, Suknarowska 10, Międzik 8, Mosby 3, Ronney 0, Szybała 0.

-----

Po meczu powiedzieli:

Tomasz Herkt – trener Artego Bydgoszcz

- Dzisiejszy mecz był bardziej wyrównany od wczorajszego. Wszystkie kwarty, poza drugą kończyły się zbliżonym wynikiem. Przewaga zbudowana przez CCC w drugiej kwarcie byłą decydująca. Dała gospodyniom kontrolę. Cieszę się, że wygraliśmy deskę. Pozostałe statystyki też są porównywalne. Gratuluję zespołowi z Polkowic. Jest bliżej brązowego medalu, ale my się nie poddajemy. Jedziemy do Bydgoszczy i będziemy walczyć.

Maros Kovacik – trener CCC Polkowice

-To był dla nas trudny mecz. Nie było nam łatwo znaleźć pozycje rzutowe. Sezon zbliża się ku końcowi i trudno jest grać na wysokim poziomie. Jestem dumny ze zwycięstwa i z mojej drużyny, Bydgoszcz to trudny przeciwnik. Prowadzimy 2:0, ale zapominamy o tym, bo to nie daje medalu. Trzeba wygrać trzy mecze. Teraz skupiamy się na przygotowaniach do najbliższego meczu w Bydgoszczy.

Martyna Koc – Artego Bydgoszcz

- Musiałyśmy poprawić kilka elementów z poprzedniego meczu i to się udało. Niestety pozwoliłyśmy polkowiczankom na zdobycie zbyt wielu punktów po szybkim ataku. To miało kluczowe znaczenie w kontekście wyniku końcowego. Teraz wracamy do Bydgoszczy. Będziemy grać u siebie i liczę na to, że szczęście będzie nam bardziej sprzyjać. Przenalizujemy dzisiejszy mecz i powalczymy o zwycięstwo.

Walerija Musina – CCC Polkowice

- Bardzo się cieszę, że dziś wygraliśmy. Mamy 2:0. Teraz jedziemy do Bydgoszczy i będziemy chcieli wygrać tam po raz trzeci, by wywalczyć upragniony medal. Na pewno stać nas na to, choć łatwo nie będzie.